• Najnowsze pytania
  • Bez odpowiedzi
  • Zadaj pytanie
  • Kategorie
  • Tagi
  • Zdobyte punkty
  • Ekipa ninja
  • IRC
  • FAQ
  • Regulamin
  • Książki warte uwagi

Programista - Liceum czy technikum

VPS Starter Arubacloud
0 głosów
1,970 wizyt
pytanie zadane 1 września 2016 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez Marcin2000Xpl Gaduła (3,250 p.)
Witam, mam duży problem. Aktualnie znajduje się w klasie mat-fiz-inf, lecz cały czas zastanawiam się nad technikiem informatykiem. Mogę jeszcze teraz na początku roku zmienić klasę. Mam do was pytanie co się bardziej opłaca, technikum informatyczne czy klasa mat-fiz-inf. Chcę w przyszłości zostać programista, tworzyć aplikacje, może też i gry. Nie wiem co powinienem wybrać. Poszedłbym do technikum, ale brakuje mi trochę fizyki. Nie mogę się zdecydować. Co o tym myślicie? Aktualnie znam dosyć dobrze język Java, C#, C++ (od tego zaczynałem), a także HTML, CSS, JavaScript, PHP i SQL. Myślałem też po szkole pójść na studia.

9 odpowiedzi

+2 głosów
odpowiedź 1 września 2016 przez Evelek Nałogowiec (28,960 p.)

Ja skończyłem technikum i powiem Ci szczerą prawdę - w technikum poświęcisz dużo czasu na naukę przedmiotów zawodowych. Poczytaj sobie zresztą opinię na temat techników informatycznych - na lekcjach opanowujesz pakiet MS Office, czyli Word, Excel, Access... Z programowania będziesz miał jakieś podstawy C, C++, algorytmiki, może HTML. Nie spotkałem jeszcze się z opinią, w której osoba napisała: "W moim technikum informatycznym nauczyłem się dużo co przydaje mi się obecnie". Według mnie mało w tym jest prawdy. Technikum takie może Ci otworzyć pewne ścieżki, nauczyciel może ci doradzić w czymś, nakierować. Ale skoro już umiesz te języki, które wymieniłeś, to na zajęciach się będziesz nudził.

Ja bym zrobił w Twoim przypadku krok w kierunku matury - wybrał takie liceum, które mnie bardzo dobrze przygotuje do matury z matematyki i z angielskiego. Zerknij sobie, jakie przedmioty są brane pod uwagę na uczelnie wyższe na kierunki informatyczne. Przykład Politechniki Warszawskiej - na pierwszym miejscu jest matematyka rozszerzona. Potem angielski rozszerzony. Potem najlepiej punktowane masz albo fizykę albo informatykę. Do matmy i angielskiego przygotują Cię nauczyciele oraz Twoja motywacja i chęć nauki. Do informatyki, a zakładam, że ją wybierzesz na maturze zamiast fizyki, będziesz musiał przygotować się sam w domu poprzez rozwiązywanie zadań z ubiegłych lat. Dodatkowo przeczytaj sobie w wolnych chwilach książki do nauki na kierunku w zawodzie technik informatyk. Mamy tu:

  • Kwalifikacja E.12. Montaż i eksploatacja komputerów osobistych oraz urządzeń peryferyjnych. Podręcznik do nauki zawodu technik informatyk
  • Kwalifikacja E.13. Projektowanie lokalnych sieci komputerowych i administrowanie sieciami
  • Kwalifikacja E14. Tworzenie baz danych i administrowanie bazami. Podręcznik do nauki zawodu technik informatyk

Wszystkie dostępne na internecie, nie musisz nic kupować. Przygotuj się solidnie do matury i pójdź na fajną uczelnię na studia dzienne. Poza tym - w technikum masz rok więcej nauki w porównaniu do liceum. Takie jest moje zdanie, ale zrobisz jak uważasz.

komentarz 1 września 2016 przez ZakosiliMiNeta Nałogowiec (30,910 p.)

W moim technikum informatycznym nauczyłem się dużo co przydaje mi się obecnie"

Ja sie trochę ciekawych rzeczy nauczyłem/uczeę w technikum. Od sieci po E12

komentarz 1 września 2016 przez Evelek Nałogowiec (28,960 p.)
Zgodzę się. Ale nie trzeba kończyć takiego technikum, aby zdobyć taką wiedzę. Wszystko jest opisane w książkach przygotowujących do egzaminów zawodowych czyli E.12, E.13, E.14.
komentarz 1 września 2016 przez ZakosiliMiNeta Nałogowiec (30,910 p.)
Dobrze, to po co jest szkoła? Jeśli jest wszystko w książkach? Czego oczekujesz po szkole? Praktyki? Ok też miałem praca np na 20 switchach i routerach. E12 - praca na PC po około 3 kmoże 4k
1
komentarz 2 września 2016 przez event15 Szeryf (93,790 p.)

 

Zgodzę się. Ale nie trzeba kończyć takiego technikum, aby zdobyć taką wiedzę. 

A ja się nie zgodzę. Żaden nastolatek nie ma tyle samozaparcia w sobie, by lecieć chociażby z trzema rozszerzonymi przedmiotami + rozwojem z programowania. Ale to takim rozwojem, który pozwoli zdobyć pewne schematy pewien tok myślenia. Samouctwo prowadzi do utwralania złych nawyków, a jeśli chce się uczyć łącznie z dobrymi nawykami to dochodzi czas na znalezienie dobrych źródeł, pracę nad tym, często oznacza to masę godzin dodatkowo. 

Ucząc się do matury nie zrobisz wiele w zakresie programowania chociażbyś się usrał. Możesz robić nawet fajne programy, ale nie ogarniesz przy tym obiektowości, testów, itp.

Przecież jako nastolatek chcesz jeszcze wyjść na piwo z kolegami, poderwać tę laskę z 3c która spodobała ci się jak wyszła w stadzie z łazienki...

Upraszczanei wszystkiego do "wszystko jest w książkach" w ogóle nie jest argumentem - dziś ludzie potrzebują kogoś z kijem nad sobą, i kogoś kto wskaże im praktycznie całą drogę od początku do końca. Człowiek sam za wiele się nie nauczy z książek, dopóki ktoś mu nie poradzi które rozdziały warto a które nie. 

komentarz 2 września 2016 przez Evelek Nałogowiec (28,960 p.)
W moim przypadku gdy byłem w 4 klasie technikum sam się przygotowałem do matury rozszerzonej z matematyki, angielskiego oraz informatyki. Wystarczy chcieć. Źródło wiedzy czerpałem z podręczników szkolnych, zbiorów zadań, Internetu. Nie wziąłem ani minuty korepetycji u żadnego nauczyciela. A dodatkowo hobbistycznie przerobiłem "Programowanie w C++" autorstwa Praty oraz podszkoliłem sie w PHP. Mało tego - miałem czas dla znajomych, na latanie po klubach, imprezki. A zdanie "wszystko jest w książkach" zawęża sie do trzech wymienionych przygotowujących do kwalifikacji w zawodzie technik informatyk. I tu naprawde wystarczy przeczytać je i zrozumieć. Nikt nie musi stać nad kimś z kijem i mu tłumaczyć.
komentarz 2 września 2016 przez event15 Szeryf (93,790 p.)
Evelek, gratuluję jesteś wyjątkiem, który potwierdzi regułę. Szczerze wątpię w Twoje osiągnięcia, aczkolwiek znam pojęcie determinacji.

Więc moim zdaniem albo koloryzujesz dość mocno, albo po prostu i w C++ i w PHP nie jesteś specjalnie dobry a matury mogłeś zdać poniżej swoich oczekiwań. Jeśli znasz dobrze oba języki + zdałeś wysoko przedmioty maturalne nie trać czasu na studia zakładaj firmę i zarabiaj. Przychodząc na studia zrobisz wielki błąd. ;)
+1 głos
odpowiedź 1 września 2016 przez kubaapk Nałogowiec (44,270 p.)
Mat-fiz w dobrym LO.
+1 głos
odpowiedź 2 września 2016 przez event15 Szeryf (93,790 p.)
To wszystko zalezy od tego na jakich nauczycieli trafisz. Jeśli miałbym Ci polecić, to Technikum Informatyczne w Świdwinie. Absolutny ewenement wśród techników w całej polsce praktycznie. Klimat jak na studiach. Przedmioty zawodowe są prowadzone przez dwóch absolwentów WATu, znają się na rzeczy - mają na swoim koncie programy dla wojska i okolicznych sklepów.

Końcowe lata mojej nauki w technikum były piękne - na zawodowych mieliśmy ranking najlepszych, i według niego siadaliśmy w ławkach. Dzięki temu codziennie szła armada pytań do  średnich i słabszych. Wszystko oczywiście za oceny.

Przykładowo, wyśpiewałeś całą płytę główną i przez 15 minut bez zająknięcia. Pomyliłeś cewkę z opornikiem - 1.

Pisaliśmy programy obiektowe i strukturalne w C++, Java, Pascalu. Teraz z tego co wiem pascala nie ma a doszedł HTML+CSS+PHP. I to nie programiki pierdółki. Ja miałem projekt oprogramowania symulacji sterowania układem scalonym wraz z opisem jego działania i pełną dokumentacją. Inni mieli wymyślić wygodny sposób na translację w obie strony alfabetu morsa, inny kolega musiał napisać tetrisa w konsoli bez żadnych dodatkowych bibliotek.

Tworzyliśmy w C++Builderze własne painty, notatniki, a nawet dość zaawansowane programy do operacji na plikach tekstowych.  

Niektórzy (w tym ja) myśleli, że zdanie egzaminu ECDL Core w 4 godziny zrobi na wykładowcach wrażenie - zrobiło, zaczęli się śmiać. Na niektórych studiach pokazanie tego certyfikatu zwalnia z uczęszczania na zajęcia, w moim przypadku oznaczało to przeszlifowanie ze wszystkich 7 modułów powtórnie ;)

Egzaminy zawodowe były tak orane, że praktycznie nawet najsłabsza i najbardziej leniwa osoba zda na chociażby te 75%.

Dodatkowo jeden z wykładowców był/jest zapalonym krótkofalarzem (nie wiem czy tak się to odmienia) więc była zawsze możliwość pójść na zajęcia gdzie dostajesz lutownicę, wszystkie potrzebne elementy i tworzysz własny wzmacniacz do głośników lub naprawiasz swoje stare CB radio.

Drugą stroną medalu jest to, że przy tak ogromnym parciu ze strony zawodowych przedmiotów, praktycznie leżą przedmioty maturalne, a jeszcze głębiej pluskają się przedmioty niezawodowe i niematuralne. Także, jeśli marzy się o dostaniu się na studia - zabronione jest olanie matematyki angielskiego i polskiego. O ile w tej szkole można było łatwo olać angielski i polski o tyle trzeba bardzo dużo pracy włożyć w nadrabianie zaległości.

Jeśli chodzi o mat-inf w moim mieście - bardzo dobrze zdali przedmioty potrzebne na studia, aczkolwiek na samych studiach i tak nie ma znaczenia skąd ktos przyszedł. Technikaliści będą wymiatać w przedmiotach związanych z programowaniem a licealiści będą wymiatać w przedmiotach ogólneog nauczania. Po pewnym przesiewie i czasie wszystko się wyrówna.
+1 głos
odpowiedź 2 września 2016 przez xandros Nałogowiec (29,450 p.)
0 głosów
odpowiedź 1 września 2016 przez Grzyboo Nałogowiec (28,860 p.)
Jak studia to siedź w liceum. W szkole i tak niewiele się nauczysz.
0 głosów
odpowiedź 1 września 2016 przez manjaro Nałogowiec (37,390 p.)
Idź tam gdzie jest lepszy nauczyciel od informatyki ewentualnie wyższy poziom przedmiotów ścisłych. Wiadomo szkoła szkole nierówna.
0 głosów
odpowiedź 1 września 2016 przez jpacanowski VIP (101,940 p.)

Mam do was pytanie co się bardziej opłaca, technikum informatyczne czy klasa mat-fiz-inf. Chcę w przyszłości zostać programista, tworzyć aplikacje, może też i gry.

Jedno się kłuci z drugim... Idź, jeśli chcesz w stopniu eksperckim poznać Worda i Excela... Aha, i HTML 4. W innym wypadku zostań w domu.

Aktualnie znam dosyć dobrze język Java, C#, C++ (od tego zaczynałem), a także HTML, CSS, JavaScript, PHP i SQL. Myślałem też po szkole pójść na studia.

Masakra...

komentarz 1 września 2016 przez xmentor Nałogowiec (49,520 p.)

Idź, jeśli chcesz w stopniu eksperckim poznać Worda i Excela..

 To chyba 8 lat temu :) Teraz jedynie co z pakietu office poznasz to Access'a(bo jest na egzaminie kwalifikacyjnym ;-;)

komentarz 1 września 2016 przez jpacanowski VIP (101,940 p.)
Mój znajomy akurat miał przez 3 lata Excela, więc gdzieniegdzie nadal aktualne (rok temu skończył) ;)
komentarz 2 września 2016 przez event15 Szeryf (93,790 p.)
Są technika, w których cały rok szlifuje się programowanie proceduralne w C++, Pascalu i obiektowe w C++ Javie - i to tak, że tworzy się projekty stworzone z kilkudziesięciu tysięcy linii i dostaje się za nie 3 lub 4 mimo 3 miesięcy pracy ;)

Za olanie wykładu nauczyciela trzeba zrobić swój własny wykład, za który również dostanie się ocenę. Dodatkowo istnieje ranking ocen z przedmiotów zawodowych i uczniowie siedzą chronologicznie od najlepszego do najgorszego - więc łatwo pół dnia spędzić na morderczym rzeźbieniu średnich i słabych dając tym najlepszym najtrudniejsze zadania do wykonania.

Stąd ja zawsze będę polecać technikum bo to był najbardziej aktywny okres mojego życia i w tej chwili nawet najsłabsi z mojej grupy uczą całe grupy studenckie programować w Szczecinie czy Koszalinie. No i praktycznie każdy zdał egzamin zawodowy, gdzie średnia zdawalność w moim technikum to 98%.
0 głosów
odpowiedź 2 września 2016 przez bonzoFF Nowicjusz (140 p.)
U mnie w technikum na profilu teleinformatycznym mieliśmy w 2 klasie asemblera (w jagodzie, ale tylko pół semestru), potem w 3 klasie mieliśmy C przez pół semestru, a w 4 klasie pierwsza połowa semestru to C++, a druga połowa to Java. Nauczyciel strasznie tłumaczył (bo sam nic nie umiał tak naprawdę, i uczył się "z nami"). Przez całe cztery lata był nacisk położony na sieci komputerowe. Rozmawiając ze znajomymi z profilu informatycznego, mieli dużo programowania z C++ i dużo baz danych - nauczyciel też dobrze tłumaczyć nie potrafił.
0 głosów
odpowiedź 2 września 2016 przez Kasztan Dyskutant (8,080 p.)
Zostań w liceum tylko idź na studia i zrób tego mgr. I skilluj w domku. Zaufaj Dobrym Radom.

Podobne pytania

0 głosów
2 odpowiedzi 222 wizyt
0 głosów
1 odpowiedź 620 wizyt
0 głosów
5 odpowiedzi 748 wizyt
pytanie zadane 23 lutego 2020 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez Młody Nowicjusz (120 p.)

92,451 zapytań

141,261 odpowiedzi

319,073 komentarzy

61,853 pasjonatów

Motyw:

Akcja Pajacyk

Pajacyk od wielu lat dożywia dzieci. Pomóż klikając w zielony brzuszek na stronie. Dziękujemy! ♡

Oto polecana książka warta uwagi.
Pełną listę książek znajdziesz tutaj.

Akademia Sekuraka

Akademia Sekuraka 2024 zapewnia dostęp do minimum 15 szkoleń online z bezpieczeństwa IT oraz dostęp także do materiałów z edycji Sekurak Academy z roku 2023!

Przy zakupie możecie skorzystać z kodu: pasja-akademia - użyjcie go w koszyku, a uzyskacie rabat -30% na bilety w wersji "Standard"! Więcej informacji na temat akademii 2024 znajdziecie tutaj. Dziękujemy ekipie Sekuraka za taką fajną zniżkę dla wszystkich Pasjonatów!

Akademia Sekuraka

Niedawno wystartował dodruk tej świetnej, rozchwytywanej książki (około 940 stron). Mamy dla Was kod: pasja (wpiszcie go w koszyku), dzięki któremu otrzymujemy 10% zniżki - dziękujemy zaprzyjaźnionej ekipie Sekuraka za taki bonus dla Pasjonatów! Książka to pierwszy tom z serii o ITsec, który łagodnie wprowadzi w świat bezpieczeństwa IT każdą osobę - warto, polecamy!

...