Pierwsza praca - Java - czy coś robię źle?

pytanie zadane 23 lipca 2016 w Rozwój zawodowy, nauka, praca przez Legion616 Początkujący (280 p.)
edycja 24 października 2017 przez Legion616

Edit. Dzięki za pomoc, dawno nieaktualne. Sprzątam po sobie.

komentarz 24 października 2017 przez ScriptyChris Mędrzec (190,190 p.)

Ponad rok temu założyłeś temat. Kilka osób udzieliło Ci odpowiedzi, a Ty teraz edytujesz pytanie po to, aby usunąć jego treść. To trochę nie fair, bo Forum ma też służyć osobom, które przyjdą tu z "Internetu" i będą mogły kiedyś znaleźć przydatne informacje na - być może - podobny problem.

Jeśli już sprzątasz, to mogłeś po prostu zamknąć temat i ewentualnie wybrać najlepszą odpowiedź.

komentarz 25 października 2017 przez Legion616 Początkujący (280 p.)

Hej, wybacz ale rok temu dość bezmyślnie zamieściłem ten post udostępniając zbyt dużo danych osobowych. Dodatkowo czułem zażenowanie widząc jak nieogarnięty byłem rok temu, a to jest potencjalnie szkodliwe dla mnie, jeśli jakiś hr-owiec mnie będzie wyszukiwał chociażby przez google.

Ale masz też rację. W ramach zadośćuczynienia mogę na życzenie podrzucić swoją podrasowaną wersję CV, które według kobiety z hr-u było "nic dodać nic ująć" (jak na osobę, która nigdy nie pracowała w IT), a dzięki któremu miałem co 2-gi dzień zaproszenie na rozmowę. Jeśli będą jakieś pytania jak przebiegało moje wejście na rynek z perspektywy osoby, która po 30tce napisała pierwsze "Hello World", a teraz pracuje jako (Regular) Java Developer, to chętnie odpowiem.

komentarz 25 października 2017 przez ScriptyChris Mędrzec (190,190 p.)

Hej, wybacz ale rok temu dość bezmyślnie zamieściłem ten post udostępniając zbyt dużo danych osobowych. Dodatkowo czułem zażenowanie widząc jak nieogarnięty byłem rok temu, a to jest potencjalnie szkodliwe dla mnie, jeśli jakiś hr-owiec mnie będzie wyszukiwał chociażby przez google.

Mogłeś po prostu usunąć dane osobowe. Każdy kiedyś zaczynał i to nic złego w tym, że rok temu pisałeś pierwsze "Hello World". Ważny jest rozwój, a jeśli rekruter zauważy, że przez rok się dużo nauczyłeś (po czym na rozmowie technicznej to udowodnisz) to plus dla Ciebie za zaangażowanie, zrealizowanie postanowionych celów, nabycie wiedzy i umiejętności.

komentarz 25 października 2017 przez Legion616 Początkujący (280 p.)
edycja 25 października 2017 przez Legion616

No niestety już nie przywrócę poprzedniej wersji. A Hello Worlda napisałem pierwszego 2,5 roku temu, Półtora roku zajęło mi zdobycie wystarczająco dużo wiedzy, żeby w ogóle rekruterzy zaczęli mną się interesować, no i się udało. Po roku programowania zawodowo oczywiście jestem zdania, że to co umiałem wtedy, to było śmiesznie mało.

No i na podstawie doświadczenia wiem, że rekrutera nie obchodzi ile ja się nauczyłem przez rok, moja wytrwałość i zaangażowanie, tylko ile umiem na dzień rekrutacji i czy jest to wystarczające do podjęcia oferowanego stanowiska. A jak akurat oczaruję rekrutera, to potem jest rozmowa z technicznym, który jest bardziej odporny. Tak przynajmniej wygląda to w Trójmieście. No ale może mam zaburzone postrzeganie, bo jako człowiek bez polecenia, ze studiami, ale nieinformatycznymi i bez doświadczenia w IT, przyznam że byłem dość ryzykownym kandydatem.

komentarz 25 października 2017 przez ScriptyChris Mędrzec (190,190 p.)

Hello Worlda napisałem pierwszego 2,5 roku temu

Ja podobnie.

Półtora roku zajęło mi zdobycie wystarczająco dużo wiedzy, żeby w ogóle rekruterzy zaczęli mną się interesować

Ja po roku nauki dostałem się na praktyki (2 miesięczne), po odbyciu których dostałem pracę.

Po roku programowania zawodowo oczywiście jestem zdania, że to co umiałem wtedy, to było śmiesznie mało.

Mam tak samo i mniej więcej co parę miesięcy takie uczucie powraca. Jednak to naturalne, że gdy się czegoś uczysz, to odkrywasz rzeczy o których istnieniu wcześniej mogłeś nie mieć nawet pojęcia.

No i na podstawie doświadczenia wiem, że rekrutera nie obchodzi ile ja się nauczyłem przez rok, moja wytrwałość i zaangażowanie, tylko ile umiem na dzień rekrutacji i czy jest to wystarczające do podjęcia oferowanego stanowiska

Może i bezpośrednio nie obchodzi ile czasu zajęła Ci nauka, bo pracę będziesz wykonywać z obecnym asortymentem umiejętności. Ale weź pod uwagę, że jeśli masz do wyboru osobę A, która nauczyła się w pół roku tego, co osoba B w 2 lata, to raczej weźmiesz osobę A - chociaż należało by tutaj dokładnie sprawdzić, czy obie osoby posiadają zbliżone kwalifikacje, bo może osoba B ucząc się dłużej programowania jako takiego, przy okazji "liznęła" innych umiejętności przydatnych w pracy. Nie mniej, informacja o tym, w ile czasu się czegoś nauczyłeś może być wskazówką mówiącą potencjalnemu pracodawcy w ile czasu będziesz w stanie nauczyć się nowej technologii, wdrożyć w projekt lub ogarnąć jakiś workflow.

Zatem, to że wg Ciebie dana informacja nie przyda się rekruterowi nie oznacza, że faktycznie tak będzie - pracownicy HR znają lepiej psychologię niż my programiści :)

6 odpowiedzi

odpowiedź 23 lipca 2016 przez krunner Bywalec (2,180 p.)

Koledzy wyżej słusznie piszą - za dużo skrótów, opisz projekty, które zrobiłes na github, jakich technologii w nich użyłes, Pani z HR nie jest w stanie uruchomić jar-a sciągniętego z Githuba, no chyba, że cv idzie od razu do managera, ale on też często nie ma czasu na analizę. Czyli np:

Java: zrobiłem trzy projekty, takie a takie, projekt pierwszy robi to i to, użyłem w nim takich a takich technologii, wzorców etc. Zrób projekt w Springu i opisz go w CV.

A poza tym często jest masło maslane np.

Java - OOP, dziedziczenie, java generalnie jest językiem OOP, nie wiem czy jest sens o tym wspominać, lepiej napisz, że miałes np. semest Javy na studiach albo przeczytales książkę (jaką ?) do Javy. Napisz ile zadań z tego SPOJa rozwiązałes jesli rzeczywiscie więcej niż trzy ;-)

Oracle - instrukcji DML, DDL i DCL, no to samo - Oracle składa się z takich instrukcji ;-), napisz lepiej, że miałes np. semestr Oracle na studiach

Skończyłes studia w 2008 roku, a pracować zacząłes w 2011? Hmm, warto to jakos ukryć. Niedobrze, że zostawiłes pracę, moim zdaniem. Teraz w czasie wakacji jest raczej martwy sezon, ruch w rekrutacjach zacznie się na jesieni. Powodzenia!

odpowiedź 23 lipca 2016 przez Sedi Stary wyjadacz (10,200 p.)

Nie jesteś sam :) Moim zdaniem powodów takiej sytuacji są dwa:

1. HR. Żeby Twoje CV trafiło dalej zazwyczaj musi przejść przez działa HR. Najprawdopodobniej popełniasz błąd tworząc CV, przy którym Panie z HR czują się głupio :) Moją pierwszą myślą byłoby podzielenie CV na:

Kategorie typu dobra znajomość, podstawy (bez pisania szczegółów). Tu wypisujesz to w czym czujesz się dobrze.
Opisanie krótko swoich projektów

2. Obecnie mamy okres wakacyjny i cała masa studentów idą na praktyki, przez co wolne etaty są zajęte.

odpowiedź 23 lipca 2016 przez niezalogowany

Masz literówkę w "Język C++". Nie twierdzę, że przez to Cię nie zatrudniają, ale myślę że warto poprawić skoro zauważyłem. :)

Powodzenia! :)

komentarz 23 lipca 2016 przez Legion616 Początkujący (280 p.)

No tak, Word to nie kompilator i nie podpowiada błędów składniowych :) Generalnie na innym forum już mnie dobrze wypunktowali: za bardzo rozwlekam te opisy, niepotrzebnie daję nic nie wnoszącą historię zatrudnienia, lepiej zamiast tego dać listę: 'Projects' i ze dwa zdania o zrealizowanych projektach. No i ta ściana tekstu w wiadomości meilowej zapewne niepotrzebna, bo przypuszczalnie nikt jej nie czyta, a tylko zniechęca.

odpowiedź 23 lipca 2016 przez Porcupine Nałogowiec (31,560 p.)

Ja bym na Twoim miejscu napisał troszkę ambitniejszy projekt niż to co masz obecnie na githubie i na tym się opierał :) Piszesz, że znasz technologie webowe + Java z podstawiami Springa. Napisz coś prostego i za razem wykorzystującego te technologie. Np. Jakiś prosty EventManager, coś na zasadzie, że użytkownik może sobie zaplanować jakieś rzeczy (np. plan dnia, czy listę zakupów) i zapisać je w bazie danych. Miałbyś jakiś prosty front-end w HTML + CSS ewentualnie jakichś podstaw JS byś się douczył. Tak na prawdę wystarczy strona z ekranem logowania, gdzie użytkownik poda login i hasło, ze strony front-endu będzie to wysłanie prośby o autentykacje do back-endu, który napiszesz w Javie + Spring. Zainteresuj się Spring Security i tym jak w Springu obsługuje się HttpRequesty (adnotacje @RequestMapping, @RequestBody, @RequestValue itd...).

I tak jak radzili inni "odchudź" to swoje CV :) Możesz się też zainteresować: http://www.javadevmatt.pl, prowadzi bloga, kanał na youtube i ostatnio wydał krótkiego, ale za razem całkiem informatywnego ebooka o szukaniu pierwszej pracy jako programista :)

Pozdrawiam i powodzenia,

komentarz 23 lipca 2016 przez Legion616 Początkujący (280 p.)

Dzięki za odpowiedź. Generalnie u mnie to wygląda tak, że do tej pory edukację opierałem praktycznie całkowicie na Java SE i aplikacje stand-alone, technologii webowych nauczyłem się niezależnie, dopiero ostatnio uczę się, jak Java łączy się z tym wszystkim poprzez np. servlety. W zasadzie mógłbym w domu posiedzieć kolejny miesiąc tworząc coś w tym kierunku, ale problem jest taki że zaraz pojawi się przeszkoda w postaci ekonomii (wyczerpujące się środki finansowe), a zakładam że bez jakiegoś bezpłatnego okresu próbnego może się nie obejść, to tym bardziej czas mnie goni. Dodatkowo w domu na ślepo nie nauczę się samemu nigdy tyle, co chociażby na darmowych praktykach, a javadevmatt znam, chociażby od niego dowiedziałem się o czymś takim jak: "firmy płacą Ci byś się uczył" :) Projekty na Githubie pokazałem, bo lepiej pokazać coś niż nic, mają one oznaczać, że od zera nie startuję, ale Spring, JSP są jeszcze na etapie nauki, co wpisywałem w treści wiadomości.Taką tematykę projektu co mówisz to w zasadzie napisałem w HTML + PHP (+ CSS), ale podchodzić do JS niestety nie miałem motywacji.