Elo koderzy.
Słuchajcie bawię się parametrami a dokładniej tak zwanymi przełącznikami -opcja itp. W końcu wypadałoby zabezpieczyć program przed błędnym uruchomieniem (uruchamiany jest tradycyjnie, z konsoli w stylu program.exe -a 1 -b 2) gdzie -a oraz -b to przełączniki po których występują argumenty.
W skrócie wszystko napisałem prawidłowo ale jest jedno "ale"..... ;) Jak uruchomię program w ten sposób program.exe to tradycyjnie pojawia się komunikat "program przestał działać". Jak sobie z tym poradzić aby zamiast tego pojawił się komunikat o błędzie?
Zamieszczam ogólną ideę
/* biblioteka do obslugi parametrow */
#include <unistd.h>
int main(int argc, char *argv[])
{
char opcja;
/* pobieram parametry wywolania programu */
while((opcja = getopt(argc, argv, "a:b:")) != -1)
switch(opcja)
{
case 'a':
/* ... */
break;
case 'b':
/* ... */
break;
default:
fprintf(stderr, "zle parametry\n");
return 1;
}
argc -= optind;
argv += optind;
/* ... */
return 0;
}