W sumie ciągle się go uczę. W podstawówce miałem tylko rosyjski, w liceum rosyjski i angielski. Ale nie miałem wtedy jeszcze internetu i pojęcia do czego właściwie ten język mógłby mi się przydać. Na studiach też traktowałem ten język trochę po macoszemu, ciągle były pilniejsze rzeczy do nauki. Dopiero potem zacząłem uczyć się go bardziej na poważnie. Czytam anglojęzyczne strony www, oglądam video na YT, a dziś wreszcie dotarła do mnie książka "The Slight Edge" - to pierwsza książka napisana po angielsku, którą mam zamiar "połknąć", W sumie najgorzej idzie mi rozumienie ze słuchu, z tekstem pisanym radzę sobie całkiem nieźle. Ale chciałbym się podszkolić w łapaniu tekstu ze słuchu. Z filmikami z tematyki tech/personal development ( a więc tymi, które mnie interesują) nie mam problemu, za to jakieś inne już średnio rozumiem. Zna ktoś jakieś techniki? Oglądanie fimów po eng wydaje mi się zbyt hardcorowe - za dużo powiedzonek - typowych dla angielskiego.