Napiszę tak: Google i Apple już od lat zbierają dane, podobnie jak inne firmy. Dlatego Microsoft chcąc nie chcąc też musiał wykonać taki krok, gdyż dzisiaj, wiadomo dane są dużą walutą.
Dlaczego szybko? Myślę, że wcale nie tak szybko, całkiem normalne tempo. Niedoróbki? Wina młodości produktu.
Zrezygnuje ze wsparcia Win7 za jakieś kilka lat. To jest raczej pewne, skoro już WinXP nie jest wspierany. Czas idzie do przodu...
Czy Microsoftowi nie zależy przypadkiem za bardzo na pieniądzach
LOL. MS ma działać charytatywnie???
Zawsze możesz przejść na Linuxa, Firefoxa i Duck Duck Go. Tylko czy dasz radę to zrobić?
Takie są piękne skutki wolnego rynku, kapitalizmu i innych takich tam :)