U mnie wyglądało to mniej więcej tak, że zadzwoniłem do dostawcy, który na moim terenie oferuje usługi światłowodowe. Odebrała jakaś mniej lub bardziej miła pani, ale w tym przypadku bardziej niż mniej, sprawdziła sobie w swoim komputerku czy faktycznie jest u mnie możliwe podłączenie światłowodu do mieszkania, następnie po weryfikacji wszystkiego wysłała do mnie ekipę monterów. Przyjechali mili panowie, pociągnęli druta, zamontowali jakiś super mega wypasiony router, że niby taki specjalny pod światłowody, czy coś, ale nie wiem nie wnikałem, bo i średnio mnie to interesowało. Następnie połączyłem się z moim super mega wypasionym routerem pod światłowody i miałem internet, gdy panowie widzieli, że mam internet to zapłaciłem im zawrotną sumę w wysokości JEDEN złoty i sobie poszli. Potem płaciłem sobie 56 zł/msc za 50 Mbps i było fajnie. No w sumie dalej jest.
Ogólnie jeżeli wiesz, że w tej okolicy jest gdzieś światłowód to polecam popytać ludzi tam mieszkających, albo po prostu podzwonić po firmach, które na tym terenie działają i oni już Ci udzielą wszelkich informacji. Jeżeli jest możliwość podłączenia światłowodu to koszt takiego przyłączenia nie powinien przekroczyć 200 zł. Trudno jest w ogóle cokolwiek konkretnego na ten temat powiedzieć, bo w każdym regionie działają inne firmy i odbywa się to na innych zasadach. U mnie to się odbywało mniej więcej tak jak napisałem.