Chciałbym zacząć naukę programowania i myślałem, żeby zacząć od HTML/CSS/JS...ale że jestem kompletnie zielony może warto było najpierw zamiast porywać się z motyką na słońce zacząć od makr w Excelu, VBA, potem SQL i znaleźć pracę w charakterze np. analityka? Mam 27 lat, pracuje w urzędzie i chciałbym się przebranżowić...ale z tym czasem po godzinach jest różnie. Być może jako analityk mając na co dzień w pracy styczność z VBA i SQL lepiej przyswajałbym kolejne etapy nauki. Z góry dzięki za każdą rade :)