Od przyszłego roku zamierzam studiować filozofię. A sama informatyka jest moim małym zainteresowaniem.
Chciałbym Ci polecić na początek pewnego rodzaju skróty myśli filozoficznej, tak abyś mógł poznać klimat poszczególnych epok. Nawet podręcznik szkolny, ja korzystałem z wydania Operonu, jest dobrym początkiem. Chociaż przyznam się że moją maturę z filozofii napisałem korzystając z książek takich jak:
- "Świat Zofii" - Jostein Gaarder
Autor wciela się w postać nauczyciela filozofii i prowadzi nastoletnią dziewczynkę przez szereg lekcji o historii dyscypliny.
- "Filozofia" - Barbary Markiewicz
Opracowanie wybranych filozofów dokonane przez naszą rodzimą profesor. To podręcznik z czasów PRL. Wg mnie bardzo dobrze rozszerza wiedzę zdobytą w aktualnych książkach. Potwierdza to tylko że nasze pokolenie ma niższy poziom nauczania.
Chociaż największą rolę miały dla mnie słowniki filozoficzne i oczywiście Wikipedia.
Rok później, do rozszerzenia przeczytałem dosłownie kilka dzieł lub opracowań, tj:
Utopijne dzieło o wymarzonym ustroju politycznym. NIe mniej jednak warto zapoznać się z idealizmem Platońskim by spojrzeć filozoficznie na matematykę. Zachęcam również do zapoznania się z interpretacją jaskinii Platońskiej.
- "Tako rzecze Zaratustra" Fryderyka Nietzschego
Ciężko streszczać dzieła tego filozofa w kilku zdaniach. Uważam że w obecnej epoce brakuje nam siły jaką manifestował w swoich rozprawach. Powiem tylko że jego filozofię doskonale obrazuję alegoria kowala który wykuwa ostry miecz, poprzez hartowanie stali i uderzenia ciężkiego młota.
- Opracowania myśli Sokratesa ( ten akurat własnoręcznie nic nie napisał )
Od Sokratesa można nauczyć się skromności i umiejętności dialektycznej rozmowy. Prawda jest u niego wartością nadrzędna. Niestety im głębiej będziemy się zastanawiać nad złożonością świata, tym silniej odczujemy że filozof miał racje mówiąc: ,,wiem, że nic nie wiem".
- "Erystyka" - Artura Shopenhauera.
A ten Gdańszczanin w wyżej wymienionym dziele omawia metodę prowadzenia sporów w mniej filozoficzny sposób, lecz zdecydowanie bardziej przydatny w naszych czasach. Przedstawił kilkanaście tez, które ułatwiają wygrywanie potyczek słownych z naszymi adwersarzami.
Pragnę również zaznaczyć ze głównym jego dziełem jest "Świat jako wola i przedstawienie" a jego treść jest znacznie poważniejsza. Ma również duży wpływ na historię niemieckiej filozofii, więc proszę nie wyrabiać sobie opinii o nim na podstawie popularnych memów które spłycają istotę jego myśli. ( Swoją drogą, niektóre też mnie śmieszą )
Ze swojej strony odradzam na początek czytania oryginalnych dzieł autorów. Dla początkujących są naprawdę ciężkie. ( Nawet teraz zasiadłem do tutejszego forum by trochę odpocząć od Shopenhauera ).
Warto zwrócić też uwagę na opracowania bardziej szczegółowe. Historycy filozofii często popularyzują poszczególnych myślicieli.
Na koniec dodam, że istnieje książka z serii "50 teorii które musisz znać..." traktująca o filozofii.
Nie jest najgorsza na start z tą dziedziną.
Zapraszam do dyskusji i dziękuję za uwagę.