Ile dziennie programować mając pracę w innym zawodzie?

Question

Witam. To mój pierwszy temat/post więc witam wszystkich. :)
Tak się składa, że pracuję w innym zawodzie, którego nie lubię i nie widzę w nim perspektyw, dlatego chciałem się przebranżowić. Programowałem trochę w gimnazjum i liceum (klasa mat-inf), później studiowałem pół roku informatykę. Obecnie mam 21 lat. Od kilku dni przerabiam książkę Symfonia C++ i kursy z tej strony. Na razie chciałbym sobie wyrobić solidne podstawy w C++. Ile powinienem poświęcać dziennie na programowanie (prawdziwą ostrą naukę, a nie 2 linijki kodu i 10 minut facebooka). Czy 3 godziny kodowania dziennie wystarczą? Dodam, że nie jestem jakimś tłukiem, ale do Billa Gatesa też mi daleko, w miarę szybko przyswajam informacje - tak to ujmę. Mam zamiar się uczyć slightedgowo, czyli małymi krokami do przodu (inaczej się chyba nie da tak nawiasem mówiąc) i nie będzie to słomiany zapał.

EDIT: W obecnej pracy dłużej jak pół roku nie wytrzymam i czy przez te 6 miesięcy jestem w stanie opanować ten język tak, aby gdzieś się załapać.

Answer 1

Poświęcaj nauce programowania tyle czasu ile możesz i będziesz miał ochotę? Takiego typu pytania są głupie... Każdy się uczy we własnym tempie i każdy inną ilość czasu na to poświęca. Po prostu poświęcaj na naukę tyle ile możesz i ile chcesz.

Answer 2

Ja na naukę C++ poświęcam średnio 8 godzin dziennie, tyle, że przerabiam dwie książki jednocześnie:

• Szkoła programowania http://helion.pl/ksiazki/jezyk-c-szkola-programowania-wydanie-vi-stephen-prata,cppri6.htm
• Programowanie i teoria http://helion.pl/ksiazki/programowanie-teoria-i-praktyka-z-wykorzystaniem-c-wydanie-ii-poprawione-bjarne-stroustrup,pcppt2.htm

Głównie uczę się ze Szkoły Programowania i zdarza się, że czasami jestem już do przodu ponieważ w książce Bjarne jest nieco inny układ. A i parę rzeczy dodatkowych dowiedziałem się dzięki tej drugiej pozycji.

A swoją drogą nie wybrałeś dobrej książki do nauki, mimo, że ma ona dobrą opinię - ale to w większości piszą osoby początkujące, a od bardziej doświadczonych usłyszysz krytykę. Dlaczego? Odpowiedź tu http://www.wykop.pl/wpis/9719000/cpp-naukaprogramowania-programowanie-wstep-czestot/

Po drugie, gdy przejrzałem ostatnio dostępny w sieci PDF Symfonii i porównałem z przedstawionymi informacjami w Szkole Programowania to się przeraziłem, bardzo cząstkowy materiał. A jeżeli będziesz chciał iść w stronę C++ to na Symfonię zmarnujesz jedynie czas, bo i tak będziesz musiał przeczytać coś bardziej rozwiniętego.

Answer 3

3 godziny dziennie to bardzo dużo. Jeśli faktycznie chcesz poświęcić tyle czasu, w 6 miesięcy powinieneś nauczyć się sporo. Czy znajdziesz po tym pracę to nie wiem, zależy to od zbyt wielu zmiennych.

Ale pytanie, czy na pewno tego chcesz? Tzn, jeżeli twoim jedynym motywatorem jest to, że obecna praca Ci się nie podoba, to możesz mieć problem. Programowanie trzeba naprawdę lubić, inaczej możesz się uczyć nawet 10 lat i nic z tego będzie. Albo co gorsza zostaniesz tym programistą i nie będzie szczęśliwy ale już drugi raz sie nie przebranżowisz, bo w końcu tyle czasu na to poszło.

Myślę, że gdybyś faktycznie tego chciał, kontynuował byś studia informatyczne (chyba, że musiałem przerwać, przez sytuacje życiowe, czy coś, w takim razie sorry). Druga sprawa, że nie pytał byś nas czy masz się uczyć czy nie, tylko byś po prostu to robił w każdej wolnej chwili. I takie szczegóły jak książka nie miały by znaczenia, chłonął byś wiedzę z każdego możliwego źródła, w necie są ich setki.

Reasumując, zastanów się czy na pewno tego chcesz. Jesteś młody, sporo przed Tobą. Są miliony rzeczy, które możesz robić w życiu. Może przejdź się do jakiejś poradni zawodowej, albo poczytaj w necie artykuły kołczujące na ten temat.

Tak czy siak, życzę powodzenia :)

Answer 4

Tak, chcę to robić, a pytanie o źródło nauki uważam za całkiem zasadne, bo tak jak użytkownik wyżej wspomniał, na niektóre pozycje po prostu szkoda czasu. Ja programowanie, mimo iż jestem laikiem uważam za rzemiosło - nikt się nie rodzi programistą. Czy lubię? A czy bokser, który zaczął i dostawał po głowie, a później zawojował ten sport lubił od razu swój fach? ;) Zacięcie jakieś mam, bo już któreś popołudnie siedzę nad tym, mimo iż mam wiele ciekawych rzeczy do roboty. Poza tym uważam to za super fuchę, nie chodzi mi nawet o zarobki, ale dla mnie praca za biurkiem, ze stałymi godzinami to coś pięknego. Dodatkowo często można pracować zdalnie. Mógłbym jeszcze inaczej uzasadnić swój wybór. Lubię żyć w przekonaniu, że moja praca nie jest parą w gwizdek, z aplikacji którą napiszę skorzystają ludzie co uczyni ich życie łatwiejszym i przyjemniejszym. Nie mógłbym być np. urzędnikiem w gminie, który wydaje zasiłki pijaczkom. To, że nie lubię obecnej pracy to moim zdaniem duży plus, bo mam silny bodziec do nauki, jakbym lubił to pewnie napisałbym coś "przy niedzieli" i na tym by się to skończyło. No nic, wracam do kodowania. Samo forum mi się bardzo podoba, cieszę się, że zmieniłem nieco środowisko i mam okazję obcować (na razie tylko wirtualnie) z osobami po fachu.