nie wiem czy mam duże szansę się tam utrzymać ( ale i też dostać ;)
Matematyka na poziomie akademickim mało, moim przynajmniej zdaniem, nawiązuje do tego co było w liceum. Dobrze mieć biegłość w obliczeniach na poziomie liceum (np. wielomiany!!!) jednak bez problemu powinieneś sobie poradzić i bez tego bo mam wrażenie, że na studiach wszystko tak trochę zaczyna się od nowa.
Nie przepadam za matematyką
Na to niewiele mogę poradzić i raczej studia tego nie odmienią :) Matematyka w większości przypadków będzie wrzodem na dupie kogoś kto nigdy nie był z nią za pan brat.
Czy słyszeliście opinie o tej uczelni?
Moim zdaniem opinia o uczelni nie ma najmniejszego znaczenia. Podążanie za tzw. wysokim poziomiem uczelni nie ma dla mnie większego sensu. Jeśli czujesz, że programowanie to Twoja pasja to nauczysz się go siedząc po ciemku pod kocem w nieogrzewanej szopie. Nikt nikomu niczego na siłę do głowy nie włoży. Wybierz uczelnię, która będzie Ci wygodna i ekonomicznie bardziej przystępna. Determinacja i samozaparcie zrobią resztę. Pamiętaj, że ideą uczelni wyższej nie jest Cię nauczyć a wskazać Ci drogę gdzie tej wiedzy szukać.
Czy można studiować Informatykę/Programowanie ,nie zdając matury rozszerzonej z matematyki,lub zdając ją na około 25-30%?
Jak najbardziej. Wiele uczelni a WSiZ (niepubliczna) z chęcią przyjmie studenta, który w ogóle matematykę zdawał... bo i pewnie tacy którzy jej nie zdawali mają szansę się dostać. Mamy niż demograficzny! Nie martw się! Zresztą ostatecznie dojdą odwołania i inne hostorie. Nikt nie wzgardzi Twoimi pieniędzmi - uwierz mi.
Więc uderzaj śmiało i nic się nie bój. Pamiętaj, że nikt niczego Cię nie nauczy bo nikomu tam nie będzie na Tobie zależało.