Raptor: dozór miejsca w oparciu o Raspberry Pi

Question

Witam,

na potrzeby dozoru kempingu przygotowałem projekt Raptor, który we wrześniu zeszłego roku rozpoczął pracę 300 km od domu. Raptor pracował miesiąc i niestety zamilkł. W marcu będę miał sposobność zaglądnąć do niego i sprawdzić logi aby zdiagnozować przyczynę. Może jest tu pasjonat Raspberry, ktoś kto zna Pythona i mógłby wskazać ew. błędy w przedstawionym kodzie?

M.

 

 

Answer 1

Mam pytanie czy dodałeś coś w stylu autouruchamiania w autostart? (Jaki system na raspberry?) Być może nie było prądu i program się nie uruchomił bo nie miał jak?

Comments

System to Raspbian Jessie i naturalnie jest procedura uruchamiająca projekt.

---

a jak z pamięcią i systemem logów ustawiałeś coś w stylu logrotate?
Być może jest za dużo logów i system ma problem z pracą? (może troche to dziwne)

---

Logów za dużo nie mógł narobić, a karta miała masę miejsca: 32GB. Naturalnie powodów mogło być wiele i niekoniecznie od strony samego programu czy systemu.

---

wiesz u mnie w szkole na serverze był plik txt z logami o wielkości 27 gb, nigdy nie wiadomo, na kempingu mogło często nie być prądu i każde logowanie wrzuca loga do pliku