Potęgowanie rekurencyjnie w c - o co chodzi ?

Question

Hej !

Ciężko mi się zaprzyjaźnić z niektórymi funkcjami. Już myślałem że wiem mniej więcej co i jak ale chyba jednak nie. Mam problem z potęgowaniem napisanym rekurencyjnie. 

#include <stdio.h>
int potega (int a, int b, int s) {

    if (b==0) {return s;}
    s=a*potega(a,b-1,s);

}

int main() {

    int a=0; int b=0; int s=1;
    printf("podaj \n");
    scanf("%d",&a);
    scanf("%d",&b);

    int c=0;
    c=potega(a,b,s);
    printf("%d",c);

}
 

Dobra, tutaj (chyba) wiem co i jak. Do s przypisywane jest coraz wyższy wynik, a gdy b=0 to zwracamy ten wynik (return s). Trochę jak pętla. 

Jest też inny kod: 

int potega (int a, int b)

{ if (b==0) {return 1;}

int s=0;

s=a*potega(a, b-1);

return s; } 

Tu już nie mam pojęcie co się dzieje :o Nie rozumiem co robi return 1. Koledzy mi tłumaczyli różne dziwne rzeczy, ale nadal nie rozumiem :( Mógłby ktoś dokładnie i przejrzyście napisać mi jak działa ta druga funkcja. Jeżeli nie masz czasu i chcesz napisać coś pobieżnie i "na odwal się" to dzięki ;) Proszę o pomoc ! Z góry dzięki.

 

Comments

Return 1, ponieważ dowolna liczba do potegi 0 jest rowna 1. I dla potegi stopnia 1 bedzie to liczba a*{ potega(a,0)->czyli 1 }, wczesniej dla stopnia 2 bedzie a*potega(a,1)

Answer 1

Nie rozumiem co robi return 1

x^0 jest zawsze rowne 1. Jeśli o tym wiesz, to nie wiem czego nie rozumiesz.

Weź jakiś przykład i przeanalizuj krok po kroku co robi funkcja.

Np. wywołanie potega(2, 3) sprowadza się do:

potega(2, 3) == 2 * potega(2, 2) 
potega(2, 2) == 2 * potega(2, 1)
potega(2, 1) == 2 * potega(2, 0)
potega(2, 0) == 1

I teraz wracamy (brak kolejnych wywołań):

skoro potega(2, 0) == 1, to:

potega(2, 1) == 2 * 1 == 2
potega(2, 2) == 2 * 2 == 4
potega(2, 3) == 2 * 4 == 8

PS: kod wklejamy w pole do kodu (ikonka z napisem code powyżej pola tekstowego).

W drugiej funkcji zupełnie bezsensowna jest ta zmienna s. Kod powienien wyglądać tak:

int potega (int a, int b)
{ 
   if (b==0) {return 1;}
   return a*potega(a, b-1);
}

Natomiast pierwsza funkcja w ogóle jest bez sensu. Mimo deklaracji zwracania inta, jakikolwiek return wykona się tylko jeśli b == 0. To nawet nie jest poprawnie napisana funkcja już nie mówiąc o spełnianiu jakiejkolwiek funkcjonalności. Poza tym nie rozumiem dlaczego a^0 miałoby kiedykolwiek dawać co innego niż 1 (funkcja zwraca wtedy s).

Comments

Chyba zaczynam rozumieć o co chodzi :D Zupełnie inaczej interpretowałem tę rekurencję, dopiero zaczynam więc wiadomo :) Dzięki wielkie :)