generalnie to,że sie nie przykladales jeszcze nie oznacza nic straconego.Tym bardziej,ze leciales na 3,wiec bez nauki jak na rozszerzenie to jest calkiem spoko,nwm jaki poziom macie w tej szkole,ale mimo wszytsko na pewno nie jestes glabem.Musisz po prostu przysiasc przez te 8 miesiecy (radze nie zwlekac i zaczac od razu,ja zaczalem juz w czerwcu i cale wakacje cisnalem,ale mialem jeszcze fize na glowie).Jesli bedziesz rozwiazywal codziennie srednio 20 zadan poza szkola to powinienes dobrze zdac ta mature.Zawsze mozesz nadgonic na przedmiotach typu religia,godz.wych,polski lub innych niepotrzebnych i robic jakies zadanka. Poza tym beda swieta,ferie no i w II semestrze moze bedziecie mieli wiecej luzu.Generalnie tak jak mowie jak wezmiesz sie do roboty to zdazysz ze wszystkim.Ale pamietaj,zeby uczyc sie tez odpowiedniego zapisu i wyrobic sobie pewne nawyki(najlatwiej bedzie jak bedziesz sie konsultowal z nauczycielem, czy co jakis czas pojdziesz na takie korki wspmagajace prace). Ogolnie radzę skupić się niezwykle dokladnie skupic na kombinatoryce,prawdopodobienstwie,stereometrii,bo z tych dzialow zadania moga zaskoczyc. I na sam koniec zostaw sobie planimetrie. Niby jest potrzebna do stereometrii,ale podstawy z lekcji ci wystarcza.