• Najnowsze pytania
  • Bez odpowiedzi
  • Zadaj pytanie
  • Kategorie
  • Tagi
  • Zdobyte punkty
  • Ekipa ninja
  • IRC
  • FAQ
  • Regulamin
  • Książki warte uwagi

Zakaz telefonów w szkole? [ankieta]

VPS Starter Arubacloud
+6 głosów
1,315 wizyt
pytanie zadane 3 listopada 2016 w Urządzenia mobilne przez lolk45 Gaduła (3,210 p.)
Jestem w 3 klasie gimnazjum. Mam całkiem dobre oceny (średnia z 2 klasy: 4,7). Na ostatniej wywiadówce nasza wychowawczyni wpadła na genialny pomysł zakazania telefonów w szkole. Podobno mają zapisać coś w regulaminie szkoły. Nauczycielka geografii ją popiera i pyta wszystkich, których zobaczy z telefonem. Niestety nie rozumieją oni, że telefon to nie automat do gier. Ja gram może 10 min w tygodniu na telefonie, ale na prawie każdej przerwie coś na nim robię. Często jestem na tym forum, uczę się do bieżących lekcji, mam książki w formie cyfrowej. Mam zdjęcia jakiś kartek, których się uczę. Sprawdzam niektóre rzeczy w Google, jak nie mam tego w książkach. Używamy kalkulatora/stopera na Matematyce/Fizyce. Sprawdzam oceny w dzienniku elektronicznym. Zapisuję różne wydarzenia/sprawdziany w kalendarzu. Pokazuję różne projekty innym, wysyłam/pobieram pliki i ogólnie robię to co na komputerze. Gdyby nie telefon, większość tych czynności była by niemożliwa, lub o wiele wolniejsza. Dzięki telefonowi uczę się dużo, o wiele więcej niż z książek. Nauczyciele tego nie rozumieją.

Dziś nauczycielka geografii zobaczyła mnie z telefonem na drugim końcu korytarza, ale zdążyłem uciec. Miałem z nią następną lekcję i trochę na nas pokrzyczała, chociaż pewnie miała na myśli mnie, bo na przerwach zazwyczaj 4-5 osób z mojej klasy "jest na telefonie".

Mam pytanie. Jak może wytłumaczyć to nauczycielom? Oni nie chcą słuchać.

Ile może trwać wdrażanie takiego przepisu i czy będzie on obowiązywał od nowego roku? To wtedy by mnie tam już nie było.

Na razie będę nosił do szkoły jakieś stare telefony i jak będą chcieli mi zabrać to oddam, ale oczywiście będę włączał alarm przez "Menedżer urządzeń Android".
Możliwe odpowiedzi:
W szkole powinien być zakaz używania telefonów (10 głosów, 18%)
W szkole powinno być można używać telefonów (46 głosów, 82%)
2
komentarz 3 listopada 2016 przez xandros Nałogowiec (29,450 p.)
Czas się przestawić na Kindla :V

7 odpowiedzi

+5 głosów
odpowiedź 3 listopada 2016 przez JAKUBW Nałogowiec (33,470 p.)
Wkrótce nie będzie gimnazjów, więc i tego problemu:)

A co do zakazu to jestem za i też jestem w 3 gimnazjum. U mnie jest całkowity zakaz korzystania z telefonów w szkole przez uczniów. Jak to działa? Na lekcji rzadko ktoś korzysta, ale jak korzysta to nie gra (wyjątki: religia, godz. wychowawcza, zaj. artystyczne). Raczej nikt nie chce tracić lekcji, bo będzie musiał to nadrabiać. A na przerwie? Nikt się nie krępuje, chcesz to korzystasz. Sam czasami używam, ale nie gram (nie mam w co). Nauczyciel jeżeli cię zauważy to powinien ci zabrać telefon i ma takie prawo (zapisane w statucie szkoły), ale prawie żaden nie bierze u mnie. Jeżeli korzystasz na lekcji to upominają, ewentualnie uwagę wpisują, na przerwie tylko upominają.

Ale moje gimnazjum ma już 6 lat. Od początku był zakaz korzystania i z tego co słyszałem to na początku strasznie to egzekwowali... Po 2 latach im przeszło i mimo że jest zakaz to i tak korzystamy. Myślę, że u ciebie będzie podobnie.
komentarz 3 listopada 2016 przez lolk45 Gaduła (3,210 p.)
U nas na lekcji, średnio raz dziennie nauczyciel kogoś złapie na korzystaniu z telefonu, ale nigdy jeszcze nie zabrał na dłużej niż 5 minut. Ja na lekcji nigdy nie używam telefonu, chyba, że nauczyciel pozwoli używać kalkulatora lub stopera. A na przerwach tak jak pisałem. W szkole tylko ja tak dużo używam telefonu. Raz usłyszałem od wychowawczyni, że to przeze mnie ten zakaz.
komentarz 3 listopada 2016 przez JAKUBW Nałogowiec (33,470 p.)
Na lekcji powinien być zakaz. To nawet kultura wymaga, żeby nie grać. No chyba że nauczyciel pozwoli to ok. Generalnie to powinniście wyrazić swoje zdanie i powiedzieć to wychowawczyni, ale musicie to poprzeć argumentami. Jeżeli zakaz ma dotyczyć każdego ucznia w szkole to poprosiłbym samorząd szkolny o zmniejszenie siły tego przepisu. Na przykład z całkowitego zakazu na zakaz na lekcjach.
komentarz 3 listopada 2016 przez JAKUBW Nałogowiec (33,470 p.)
Ale pamiętaj: Ty walczysz o swoje przywileje, więc nie kłóć się. Nic na tym nie zyskasz, jedyne co to możesz sobie opinie u nauczyciela zepsuć a to wpłynie na ocenę z zachowanie a przecież wychodzisz już z tej szkoły i zależy ci na ocenach.
komentarz 3 listopada 2016 przez lolk45 Gaduła (3,210 p.)
Na razie planuję pójść do wychowawczyni i powiedzieć jej to co napisałem powyżej. Nie będę się kłócił, wiem jak trzeba z takimi rozmawiać :)
W szkole zajmuję się "sprzętem" (nagłośnienie, komputery i jak coś nie działa) więc powinni mnie trochę posłuchać.
+5 głosów
odpowiedź 3 listopada 2016 przez niezalogowany

W szkole powinno być można używać telefonów

Tak, w szkole powinno być można używać telefonów, ja się jak najbardziej zgadzać ;)

Nie wolno używać na lekcji, można używać na przerwach. Koniec tematu.

1
komentarz 3 listopada 2016 przez lolk45 Gaduła (3,210 p.)

Mam takie same poglądy smiley

komentarz 3 listopada 2016 przez niezalogowany
Miło że się zgadzamy ;)
+4 głosów
odpowiedź 3 listopada 2016 przez xandros Nałogowiec (29,450 p.)

Zacznijmy od początku:


> Jestem w 3 klasie gimnazjum

do końca roku zostało ci coś koło 8 miesięcy nauki (- ferie). Don't bother.

> pyta wszystkich, których zobaczy z telefonem

tak ci zależy na ocenach? Jeśli nie, to się nie przejmuj. Tak po prawdzie musisz tylko zdać, a jeśli chodzi o kwestie dostania się do dobrego liceum, to na te naprawdę dobre szkoły (czyli takie, które pomagają rozszerzyć horyzonty, a nie "mają najlepsze wyniki z matury") trzeba wydać $$$.

> wpadła na genialny pomysł zakazania telefonów w szkole

Chyba mogą zakazać używania telefonów na całym terenie budynku, ale nie wiem, jak to jest usytułowane prawnie. Trzeba byłoby poszukać, poradzić się prawnika, ewentualnie zapytać na forum prawnym.

Pewnie będzie można ominąć przez jakąś lukę (np. ta zasada tyczy się tylko telefonów, a nie wliczają sie tablety, ebooki, konsole)

Jak przekonać? Najlepiej zgromadzić w okół tego dużo uczniów, którym się nie podoba ten projekt i iść z tym do rady uczniowskiej. Powiedzieć do czego używacie tego typu sprzętu podczas przerwy. Znajdzcie wszystkie zalety z punktu widzenia nauczyciela (Pamiętajcie by mówić, to czego oczekują, niekoniecznie używane przez was, ale oni tego nie muszą wiedzieć).

W momencie w którym duży odsetek uczniów się postawi, nauczyciele powinni odpuścić, równocześnie wiedząc, że to bardziej pomaga niż szkodzi.

Z trochę innej beczki:

Postawmy się na miejscu nauczyciela. Mnie np. denerwowałoby, gdybym się napracował, poświęcałbym im uwage, a oni siedzieli w telefonach. To tak jakbyś rozmawiał z jakąś dziewczyną z restauracji, a ona twarzą w telefonie by tylko przytakiwała. Denerwujące, co nie?

Odnośnie przerw. Są ludzie, którzy chcą za wszelką cene naprawić wszelkie zło tego świata. I pewnie twoja wychowawczyni należy do nich (PEWNIE, nie znaczy NA PEWNO). Chcąc lub nie, świat uzależnił się od telekomunikacji. Zapewne ograniczając dostęp za wczasów, myślą że wam pomagają. Wszak w szkole spędzacie do 1/3 całej doby.

 

komentarz 3 listopada 2016 przez Boshi VIP (100,240 p.)

To tak jakbyś rozmawiał z jakąś dziewczyną z restauracji, a ona twarzą w telefonie by tylko przytakiwała. Denerwujące, co nie?

Heh, wstałbym i zostawił ją samą w pizduuu, ewe. opier wcześniej :)

Prawnie nauczyciel nie może zabrac,ale jeżeli jest to w statusie szkoły to ma prawo, telefon wtedy np odbierają rodzice.

 

+2 głosów
odpowiedź 3 listopada 2016 przez Grzyboo Nałogowiec (28,860 p.)

Przecież to jest absurd jakiś. O ile używanie na lekcjach można jakoś zrozumieć, chociaż nie popieram takiego zakazu. O ile uczeń nie przeszkadza to co nauczycielowi do tego, że używa sobie telefonu. 

Dziś nauczycielka geografii zobaczyła mnie z telefonem na drugim końcu korytarza, ale zdążyłem uciec.

Czyli, że na przerwach mają zabronić wam używać telefonu? To jest jakaś patologiczna szkoła i pewnie znalazłby się na to paragraf, tak samo na to, że nauczyciel nie ma prawa zabrać Ci telefonu. 

komentarz 3 listopada 2016 przez lolk45 Gaduła (3,210 p.)
Też tak myślę, ale w tej szkole nie mam nic do powiedzenia :(
komentarz 3 listopada 2016 przez fanpajny Obywatel (1,610 p.)

O ile uczeń nie przeszkadza to co nauczycielowi do tego, że używa sobie telefonu. 

To tak nie działa. Postaw się w sytuacji nauczyciela, kiedy cała klasa będzie siedziała z telefonami, a nauczyciel będzie miał wrażenie, że słucha go tylko ściana (nie miałem lepszego przykładu). 

komentarz 3 listopada 2016 przez Grzyboo Nałogowiec (28,860 p.)
Jeżeli nauczyciel jest nieudolny i nie potrafi przedstawić tematu w sposób interesujący to raczej nie dopatrywałbym się winy w tym, że uczniowie mogą korzystać z telefonu.
+2 głosów
odpowiedź 3 listopada 2016 przez Kodeman Gaduła (4,480 p.)
Kompletnie tego nie rozumiem. U nas w gimnazjum było "normalnie", czyli na przerwach mogliśmy robić co nam się żywnie podobało, na lekcjach był zakaz, trzeba było mieć wyciszone. Czasem używaliśmy (szczególnie przy tablicy) jako kalkulatorów. Nikt nikomu problemu nie robił tam gdzie ich nie było. Czy ludzie już naprawdę nie mają problemów prawdziwych, że muszą kreować nowe?
+1 głos
odpowiedź 3 listopada 2016 przez jpacanowski VIP (101,940 p.)
edycja 3 listopada 2016 przez jpacanowski

Sprawdzam niektóre rzeczy w Google, jak nie mam tego w książkach. Używamy kalkulatora/stopera na Matematyce/Fizyce. Sprawdzam oceny w dzienniku elektronicznym. Zapisuję różne wydarzenia/sprawdziany w kalendarzu. Pokazuję różne projekty innym, wysyłam/pobieram pliki i ogólnie robię to co na komputerze. Gdyby nie telefon, większość tych czynności była by niemożliwa, lub o wiele wolniejsza. Dzięki telefonowi uczę się dużo, o wiele więcej niż z książek. Nauczyciele tego nie rozumieją.

Rozumiem ciebie, ale prawda jest taka, że reszta twojej klasy używa telefonów do całkiem innych celów, jak gry czy co gorsza SMS-owanie, bądź pudelek.pl. Oczywiście popieram zakaz jak najbardziej. Jak wszyscy to wszyscy. Powinno być tak we wszystkich szkołach. Do szkoły chodzi się po to aby się uczyć, a nie SMS-ować. Oddzielmy jedno od drugiego i komputery zostawmy w domu - chyba, że studiujesz informatykę. W szkole masz się uczyć i myśleć, a nie udowadniać, że potrafisz coś w internecie znaleźć. 10 lat temu nie miałem w ogóle Internetu (a więc i Google) w domu, a jakoś sobie radziłem, programowałem w asemblerze, języku C, programowałem własne mikrojądro... A dzisiaj co? Bez Internetu nikt nie potrafi myśleć. Za 20 lat będziemy sprawdzali na komórce ile jest 5*5 (dla pewności), bo będziemy za bardzo ufali komputerom i będziemy mieli coraz mniej rozwiniętą wyobraźnie. Sam sobie ze wszystkim radziłem. A dzisiaj co? Ci co mają super komputery i szybki Internet bo rodzice kupili, zadają na forum pytania Jaki język programowania wybrać, Dlaczego Windows mi nie działa... Niedługo będą zadawać pytania Czy jak zapomnę żeby oddychać to czy się uduszę... Ludzie już bezmyślnie zadają głupie pytania bo coraz mniej szarych komórek mają. Na wszystko oczekują odpowiedzi. Większość młodzieży jak widzę, to coraz bardziej jestem pewny, że szczury przewyższają ich inteligencją.

6
komentarz 3 listopada 2016 przez xandros Nałogowiec (29,450 p.)
> W szkole masz się uczyć i myśleć

Nah, w szkole masz nauczyć się rozwiązywać testy.
komentarz 3 listopada 2016 przez lolk45 Gaduła (3,210 p.)
Ja traktuję tą szkołę jako etap przejściowy, nie lubię systemu edukacji i nie zamierzam przykładać się do nauki innych przedmiotów niż matematyka, angielski i informatyka. Tylko, że informatyki nie mamy, angielski na poziomie 4 klasy podstawówki, a na matematyce wszystko umiem.

Staram się wykorzystać przerwy i robić na telefonie to co w domu. Traktuję szkołę trochę niepoważnie. Po prostu chcę ją ukończyć z jakimś dobrym wynikiem. Egzaminy z matematyki rozwiązuję bardzo dobrze.

Chociaż patrząc na moją klasę i innych w moim wieku zgadzam się z twoją odpowiedzią, ale jednak wolałbym moc legalnie używać telefonów. A jak zabronią, to tylko dwie nauczycielki będą ganiać za uczniami, a ja sobie poradzę, bo po kilku tygodniach im się znudzi.
komentarz 3 listopada 2016 przez Boshi VIP (100,240 p.)
Dobrze, że wychowałem się w latach 90, gdzie nie było komputerów, a o internecie mogli pomarzyć najbogatsi...  większość czasu spędzało się na podwórzu, a nie przed szklanym ekranem i głupiej komórce.. Dzisiejsze pokolenie, to pokolenie w większości zombie, zero sportu, zero ruchu, tylko gry, portale społ, moda i chooj wie co jeszcze.
0 głosów
odpowiedź 6 stycznia 2017 przez uMAXa Gaduła (4,290 p.)
Może nie zakazane ale  poprosić ich by mniej siedzieli jeżeli to nie da  to wtedy zakaz. Albo odkładanie telefonu na półke w trakcie lekcji, my tak mieliśmy kazdy miał numerek :p Całe półki w smartfonach itp czasem to i ktos miał 2 :d

Podobne pytania

+4 głosów
9 odpowiedzi 1,107 wizyt
0 głosów
1 odpowiedź 158 wizyt
pytanie zadane 30 kwietnia 2016 w PHP przez GaCeL Dyskutant (7,500 p.)
0 głosów
1 odpowiedź 188 wizyt
pytanie zadane 8 października 2016 w Urządzenia mobilne przez niezalogowany

92,453 zapytań

141,262 odpowiedzi

319,085 komentarzy

61,854 pasjonatów

Motyw:

Akcja Pajacyk

Pajacyk od wielu lat dożywia dzieci. Pomóż klikając w zielony brzuszek na stronie. Dziękujemy! ♡

Oto polecana książka warta uwagi.
Pełną listę książek znajdziesz tutaj.

Akademia Sekuraka

Akademia Sekuraka 2024 zapewnia dostęp do minimum 15 szkoleń online z bezpieczeństwa IT oraz dostęp także do materiałów z edycji Sekurak Academy z roku 2023!

Przy zakupie możecie skorzystać z kodu: pasja-akademia - użyjcie go w koszyku, a uzyskacie rabat -30% na bilety w wersji "Standard"! Więcej informacji na temat akademii 2024 znajdziecie tutaj. Dziękujemy ekipie Sekuraka za taką fajną zniżkę dla wszystkich Pasjonatów!

Akademia Sekuraka

Niedawno wystartował dodruk tej świetnej, rozchwytywanej książki (około 940 stron). Mamy dla Was kod: pasja (wpiszcie go w koszyku), dzięki któremu otrzymujemy 10% zniżki - dziękujemy zaprzyjaźnionej ekipie Sekuraka za taki bonus dla Pasjonatów! Książka to pierwszy tom z serii o ITsec, który łagodnie wprowadzi w świat bezpieczeństwa IT każdą osobę - warto, polecamy!

...