Zakup laptopa do 4000zł

pytanie zadane 25 października 2016 w Sprzęt komputerowy przez kieryk123 Początkujący (300 p.)

Cześć. Jaki laptop polecacie do 4 tysięcy zlotych?

Laptop będzie używany jako sprzęt domowy. Multimedia, filmy, zdjęcia, internet, word.

Potrzebuję konkretny laptop który starczy mi na lata.

Koniecznie napęd DVD lub Bluray. Dobrej jakości bateria. Nie za duzy, nie za mały.

Nie orientuje się teraz na rynku, dziękuję z góry ;)

komentarz 25 października 2016 przez niezalogowany

Myślę, że do tych zastosowań spokojnie wystarczy ci laptop nawet sporo tańszy,

Do jakiego typu "multimediów" ma służyć?
"Dobrej jakości bateria" - na jak długa ma wystarczać?

4 odpowiedzi

odpowiedź 25 października 2016 przez Marceli99 Obywatel (1,160 p.)

MacBook Air 13 lub 11, bardzo dobrze trzymająca ładunek bateria, bardzo dobra jakość wykonania i ogólnie sprzęt niezawodny, napęd DVD lub Bluray najlepiej kupić zewnętrzny, jestem pewien że nie będziesz z niego korzystał 24/7h, niestety napędy są już dość mało popularne, dlatego to rozwiązanie z zewnętrznym będzie lepsze. ;)

Mam 11 calową wersję w podstawowej wersji z i5, 4gb RAM i 128GB SSD, śmiga na nim macOS 10.12 i najnowsze Ubuntu 16.10. Poprzednio miałem model Pro z 2012 r. i również byłem bardzo zadowolony, nie traktuj mnie jako fanboya, ale po prostu Apple robi bardzo dobry sprzęt.

3	komentarz 25 października 2016 przez Eryk Andrzejewski Mędrzec (164,260 p.) ...i bardzo drogi ;)

komentarz 25 października 2016 przez b00ny Mądrala (6,050 p.)

... przynajmniej jest wydajny i ma sie ten "prestiz marki"

komentarz 25 października 2016 przez Eryk Andrzejewski Mędrzec (164,260 p.)

Nie, żebym był jakimś wrogiem Appla, natomiast uważam, że nie zawsze zakup mac[costam] będzie dobrym rozwiązaniem. Mnie tam żaden prestiż potrzebny nie jest, ważne żeby sprzęt działał i dobrze spełniał swoje zadanie.

Co do wydajności - kwestię pracy samego systemu raczej nie mogę obwiniać, wiem że działa to bardzo płynnie i jest dobrze zoptymalizowane. Ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić pracę na kilku maszynach wirtualnych na takim laptopie z 4GB RAM. Choćby OS X był nie wiem jak dopracowany, nie wiem jak szybki i płynny, to sam lapek nie zapewni cudownej wydajności (wirtualizowany system też swoje zje :D).

Ja osobiście używam Linuksa i wydaje mi się, że dla autora tematu też byłby to dobry system. Nie ma tam mowy o żadnych grach, Worda można spokojnie zastąpić Libre Office, internety na Linuksie działają... ;) Polecam.

komentarz 26 października 2016 przez Marceli99 Obywatel (1,160 p.)

Prestiż jest dobry dla tych co siedzą w starbucksach, macintoshe są targetem dwóch grup społecznych

- Lanserów

i

- Rasowych informatyków

Którzy zajmują się IT. na poważnie, swojego laptopa mam 10 miesięcy, a przez dysk przeleciało już ponad 7 TB - tyle to dystrubucji linuxa na nim było, nie wspominając już o windowsie 95. Poza tym używam go też do cywilnych zastosowań tzn. wirtualki, programowanie, internet, czasami katuję go grami, bo posiada naprawdę potężną integrę jak na swoje miniaturowe rozmiary.

Rzecz jasna każdy kto jako tako orientuję się na rynku urządzeń mobilnych wie, że kupując sprzęt od Apple, nie przelicza się tego na moc obliczeniową jak w przypadku Lenovo, Asusa itp. mimo wszystko to jednak wyższa półka. Kto zwraca uwagę na cenę kupując Bentleya? :P Oczywiście - wszystko w granicach rozsądku, zmierzam do tego że Macintoshe to nie są "laptopy" tylko właśnie Macintoshe. :)

odpowiedź 25 października 2016 przez jpacanowski VIP (101,940 p.)
edycja 25 października 2016 przez jpacanowski

Wszystko to o czym piszesz spełnia nawet IBM T60, albo T61 za 450 zł na Allegro :D

Ja pracuję na MacBooku Pro 2012 kupionym na eBayu za 2.5 tyś. zł i mam Core i5 + 8 GB RAMu.

Nie pisz, że ma m.in. służyć do multimediów czy do Internetu, bo po pierwsze multimedialny komputer to też komputer z Pentium 75 + Windows XP, a na strony internetowe możesz wejść nawet z Amigi ;)

A to, że do Worda to już też przegięcie, tak jakby 10 lat temu komputery miałyby moc obliczeniową zwykłego kalkulatora ;)

Że do zdjęć i oglądania filmów to już nawet nie skomentuję ;)

Za 4.000 zł to pisz od razu, że do gier ;D

odpowiedź 26 października 2016 przez CodeMaster Początkujący (300 p.)

Lenovo Y50-70 :)

komentarz 26 października 2016 przez spokojny Nałogowiec (28,630 p.)

Ja szukam chłodnego laptopa z dobrym chłodzeniem, które łatwo rozkręcić i dostać się do wiatraczków aby co jakiś czas je oczyszczać z kurzu, filcu. Mam teraz HP i Lenovo i w tym pierwszym fatalnie wentylacje przemyślano. Ponoć najchłodniejsze są Lenovo Y700, ale nie wiem czy łatwo się wyjmuje wentylatory na zasadzie modułów jak w MSI i Toshibie, że odkręcasz dwie blaszki, czy tam plastyczki wyjmujesz wentylatorki wciskasz i gotowe. Bo rozbieranie całego laptopa aby dostać się do wentylatora jak w HP naprawdę męczy i sporo z tym schodzi.