No na Linuxach raczej słabo z grami. Niektóre działają ale często trzeba kombinować.
Główna różnica (z punktu widzenia 'zwykłego' użytkownika) jak dla mnie jest taka, że w Windowsie niektórzy przez lata nie odkryli terminala a w Linuxie chyba każdy się z nim spotka prędzej czy później (raczej prędzej).
Oprócz tego różnic jest cała masa, zaczynając od tego, że Linux jest bardziej konfigurowalny, jest dużo więcej wbudowanych rzeczy (kodeki, odtwarzacze filmu i audio, kilka pulpitów, klient torrent, edytor z kolorowaniem składni itp).
No i oczywiście nie da się wspomnieć o szybkości. Moje Ubuntu w porównaniu do windy to demon szybkości. Za ten czas co na win odpale system, Foobara i Mozille na Ubuntu mam włączone playera, Mozille, Chrome'a, Xchata, Apache, Pidgina, Skype'a, terminal z Gulpem/Gruntem, Koala, Sublime Text i kilka linijek kodu już napisane. I to wrzystko elegancko rozłożone na 9-u pulpitach.